Coraz więcej firm narzeka na swoich „młodych” pracowników. Młodzi, czyli przedstawiciele tzw. pokolenia Y (przyjmuje się, że są to osoby urodzone w latach 1985 – 1995 – aczkolwiek granice kształtują się różnie w zależności od opracowań) są grupą, którą zarządza się zupełnie inaczej, niż wskazywałyby na to dotychczasowe praktyki. Igrekom często zarzuca się nielojalność, nieodpowiedzialne podejście do obowiązków i postawę roszczeniową. Cechują ich też nierealistyczne oczekiwania i brak wytrwałości.
Pamiętajmy, że ich roszczeniowość i nielojalność może poniekąd wynikać z obecnej sytuacji na rynku pracy. Innymi słowy, Igreki zachowują się w taki sposób, bo mogą. Nie mają trudności ze znalezieniem czy zmianą pracy, co podnosi ich już i tak wysokie poczucie własnej wartości, a tym samym oczekiwania.
Nie taki diabeł straszny…
Niemniej jednak, pokolenie Y ma też sporo zalet, których pracodawcy często nie doceniają. Są dobrze wykształceni, znają języki i są otwarci na zmiany. Z łatwością nawiązują relacje globalne i odnajdują się w środowisku multikulturowym. Bardzo dobrze funkcjonują w świecie cyfrowym i są biegli w obsłudze nowych technologii. Igreki są nastawieni na samorozwój i precyzyjnie formułują swoje oczekiwania, co do planowanych szkoleń. Cechuje ich podejście zadaniowe, preferencja do pracy grupowej oraz umiejętność wykonywania wielu zadań w tym samym czasie.
Jest to też jedno z pierwszych pokoleń dla którego praca jest tylko środkiem służącym dla realizacji swoich marzeń – innymi słowy pracują żeby żyć, a nie żyją by pracować. Dodatkowo, dbają o równowagę między życiem zawodowym i prywatnym, dążąc do rozwijania swoich pasji. Co w tym dobrego? – zapytają pracodawcy. Przede wszystkim to, że wypoczęty i usatysfakcjonowany pracownik jest bardziej efektywny i kreatywny, wnosi wiele pozytywnych emocji do zespołu i może stanowić inspirację dla innych.
Jak wykorzystać potencjał Igreków?
Na szczęście coraz częściej można zaobserwować, że firmy zaczynają reagować na zmianę pokoleniową na rynku pracy. Powoli cichną narzekania na przedstawicieli pokolenia Y, a zaczynają pojawiać się sugestie i pomysły, jak ich przyciągnąć do organizacji i jak dbać o ich motywację.
Ciekawą strategię dotarcia i motywowania pracowników prezentuje skandynawska sieć Hoteli PURO. Jest organizacja nastawiona na młodych ludzi, zarówno jeśli chodzi o pracowników jak i klientów. Sieć stara się pozyskać pracowników już na etapie kształcenia i dzięki temu buduje ich lojalność od samego początku. Do świadomości kandydatów dociera w różny sposób, w tym między innymi z wykorzystaniem nowoczesnych metod jak Snapchat. Pracownicy mają dostęp do różnych szkoleń, a częste wewnętrzne konkursy z ciekawymi nagrodami budują ducha zespołu.
Podsumowując, pokolenie Y, które już na dobre rozgościło się na rynku pracy, ma swoje wady, ale ma też wiele zalet. Głównym zadaniem dla pracodawców jest wypracowanie skutecznych sposobów zarządzania „Igrekami” oraz praca nad wykorzystaniem drzemiącego w nich potencjału.