Wytworzenie oprogramowania uznanego za kwalifikowane prawo własności intelektualnej, może uprawnić podatnika do zastosowania preferencyjnej 5% stawki PIT lub CIT w ramach ulgi podatkowej zwanej IP Box. Kluczowe jest jednak spełnienie pewnych warunków.
Oprogramowanie, definiowane jako ogół informacji w postaci zestawu instrukcji, zaimplementowanych interfejsów i zintegrowanych danych przeznaczonych dla komputera do realizacji wyznaczonych celów, podlega ochronie prawno-autorskiej jak utwór literacki. Może ono być uznane za kwalifikowane prawo własności intelektualnej, jeśli jego wytworzenie, rozszerzenie lub ulepszenie będzie wynikiem prac badawczo-rozwojowych. Po zidentyfikowaniu kwalifikowanego prawa własności intelektualnej w swojej firmie, zasadne jest rozważenie możliwości zastosowania preferencji IP Box, która pozwala na efektywne obniżenie opodatkowania dochodu osiągniętego z komercjalizacji takiego prawa.
Ważna jest ewidencja
Aby jednak możliwe było zastosowanie preferencyjnej 5% stawki PIT czy CIT w ramach wspominanej ulgi podatkowej, niezbędne jest spełnienie pewnych warunków, w tym m.in. odpowiednie wyodrębnianie każdego kwalifikowanego prawa własności intelektualnej, wyodrębnienie przychodów i kosztów przypadających na takie prawo, w prowadzonych przez podatnika księgach rachunkowych. Wymóg zapewnienia tak wyodrębnionej ewidencji nie oznacza oczywiście prowadzenia odrębnych ksiąg rachunkowych, ale nakazuje wyodrębnienie odpowiednich operacji gospodarczych w prowadzonych przez podatnika księgach rachunkowych, na przykład na kontach ksiąg pomocniczych. Podatnicy PIT, którzy nie prowadzą pełnych ksiąg rachunkowych, tylko podatkową księgę przychodów i rozchodów, wskazują informacje umożliwiające zidentyfikowanie ww. elementów w odrębnej ewidencji.
Podatnik, który ma zamiar skorzystać z ulgi IP Box, jest więc zobowiązany zadbać o to, by ewidencja, którą prowadzi była szczegółowa i umożliwiała obliczenie podstawy opodatkowania. Powinna też być prowadzona w sposób umożliwiający powiązanie ponoszonych kosztów prac badawczo-rozwojowych z osiąganymi dochodami z kwalifikowanych praw własności intelektualnej, powstałymi w wyniku przeprowadzenia tych prac.
Wspomniana ewidencja jest kluczowa dla skorzystania z tej preferencji podatkowej. Jeśli bowiem na podstawie ksiąg rachunkowych lub odrębnej ewidencji w odniesieniu do podatników PIT, nie jest możliwe ustalenie dochodu (straty) z kwalifikowanych praw własności intelektualnej, podatnik utraci prawo do opodatkowania dochodu według obniżonej stawki 5% i konieczne będzie opodatkowanie go z pominięciem tej ulgi podatkowej.
Ważne: Ewidencja prowadzona w związku z korzystaniem z ulgi IP Box ma na celu obliczenie podstawy opodatkowania, w tym powiązanie ponoszonych kosztów prac badawczo-rozwojowych z osiąganymi dochodami z kwalifikowanych praw własności intelektualnej, a także monitorowanie i śledzenie efektów prac badawczo-rozwojowych.
Warto też dodać, że przepisy o IP Box nie narzucają podatnikom konkretnej formy ewidencjonowania zdarzeń na cele stosowania tej preferencji podatkowej. Podatnicy mogą więc prowadzić taką ewidencję w różny sposób, pamiętając jednak, by dawała ona podstawy do określenia dochodu (straty) z kwalifikowanych praw własności intelektualnej.
Czy ewidencja musi być prowadzona na bieżąco?
Organy podatkowe wciąż stoją na stanowisku, że podatnik, chcący skorzystać z ulgi IP Box, powinien wspomnianą ewidencję prowadzić na bieżąco, czyli już od momentu poniesienia pierwszych kosztów kwalifikowanych. Z kolei wojewódzkie sądy administracyjne, prezentują w tym zakresie bardziej liberalne stanowisko, przychylne podatnikom. Sądy uznają bowiem wykładnię prezentowaną przez organy podatkowe za błędną i w konsekwencji zmierzającą do wprowadzania dodatkowego, pozaustawowego warunku skorzystania z ulgi IP Box. Takie stanowisko zaprezentował choćby WSA w Poznaniu w wyrokach z dnia 24 listopada 2022 r., sygn. I SA/Po 626/22 czy z dnia 16 lutego 2023 r., sygn. I SA/Po 625/22.
Wyroki wydawane w tym zakresie przez wojewódzkie sądy administracyjne są nieprawomocne, a więc spory pomiędzy fiskusem a podatnikami dotyczące obowiązku prowadzenia wspomnianej ewidencji na bieżąco, rozstrzygnie dopiero Naczelny Sąd Administracyjny.