Mając na uwadze skomplikowany charakter przepisów prawa podatkowego, każdy podatnik prędzej czy później może popaść w spór z organami podatkowymi. Niezależnie bowiem od funkcjonowania różnorodnych instrumentów służących wyjaśnianiu regulacji podatkowych (m. in. interpretacje ogólne MF, interpretacje indywidualne Dyrektora KIS, wyjaśnienia i komunikaty MF), odmienne cele podatników i organów a zatem i odmienna interpretacja regulacji prawnych siłą rzeczy takie spory generują.
Konsekwentnie, pozytywne dla podatników decyzje organu II instancji/interpretacje wydawane są niezwykle rzadko. Uzyskanie niesatysfakcjonującego nas rozstrzygnięcia nie oznacza jednak, że jako podatnicy jesteśmy na straconej pozycji. Możemy bowiem ubiegać się o skontrolowanie decyzji/interpretacji/innego aktu przez wojewódzki sąd administracyjny (WSA), a dalej – przez Naczelny Sąd Administracyjny.
Postępowanie przed WSA
Postępowanie przed WSA w odróżnieniu od postępowania przed organami podatkowymi regulowanego w Ordynacji podatkowej, służy kontroli prawidłowości wydania decyzji/innego aktu prawnego na gruncie przepisów prawa. W odróżnieniu od postępowań przed sądami cywilnymi i karnymi, przed WSA nie mamy co do zasady do czynienia z postępowaniem dowodowym. Oznacza to, że na tym etapie naszym celem jest przygotowanie właściwej argumentacji prawnej, a w konsekwencji – właściwe sformułowanie skargi.
Skarga do WSA jest w świetle przepisów p.p.s.a.[1] podstawą do podjęcia przez sąd postępowania, w ramach którego bada on całą sprawę – nie będąc ograniczony ani naszymi zarzutami ani treścią żądania. Wyjątkiem od trzech lat są skargi na interpretacje indywidualne prawa podatkowego, gdzie granice rozpoznania sprawy wyznaczają sformułowane w skardze zarzuty błędnej wykładni, niewłaściwej oceny zastosowania przepisów prawa materialnego oraz naruszenia przepisów postępowania.
WSA ma charakter sądu kasatoryjnego, co oznacza że uwzględnienie naszej skargi skutkować będzie głównie skierowaniem sprawy do ponownego rozpoznania przez organy. Od lipca 2015 r. mamy i w tym zakresie pewne wyłomy. Przede wszystkim, gdy decyzje organów podatkowych (choć niestety już nie interpretacje…) naruszają przepisy prawa materialnego (np. ustawy CIT, ustawy VAT) lub są obarczone wadami powodującymi nieważność, WSA może zobowiązać organ do wydania określonego rozstrzygnięcia i to w określonym terminie. Choć sądy administracyjne w większości uchylają decyzje ze względu na naruszenia przepisów postępowania (ok. 70% spraw) to tym niemniej trafna argumentacja w skardze dotycząca przepisów materialnych może skutkować pozytywnym, merytorycznym zakończeniem naszej sprawy już przed wojewódzkim sądem administracyjnym.
Patrząc czysto praktycznie – zaleca się aby unikać wdania się w spór z organami podatkowymi przed WSA. Ze względu na obciążenie poszczególnych ośrodków jest ono bowiem niezwykle długotrwałe (w Warszawie na rozprawę czekamy już niemal 18 miesięcy od złożenia skargi!). Wiąże się to z oczywistymi ryzykami finansowymi/koniecznością tworzenia znacznych rezerw, jak również koniecznością uzyskania wsparcia ze strony profesjonalnych pełnomocników (doradców podatkowych, radców prawnych lub adwokatów). Biorąc to pod uwagę – warto odpowiednio wcześniej zadbać by do takiej konieczności nie doszło.
[1] Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t. j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1369)